26.09.08 MILLER ANDERSON
bilety: 45zł
start g.21

www.milleranderson.co.uk

Miller Anderson – guitar/vocals
Kris Gray – bass/vocals
Frank Tischer – keybaords/vocals
Klaus Schenk – drums

Znakomity brytyjski gitarzysta i wokalista bluesowy, kompozytor, znany przede wszystkim jako członek Keef Hartley Band i Spencer Davis Group, ale także ze współpracy z T-Rex, Savoy Brown, Chicken Shack i Jonem Lordem (Deep Purple). Wielokrotnie koncertował z Pete’em Yorkiem oraz Ianem Paice’em. Podczas koncertów z zaprzyjaźnionymi muzykami często wykonywał własne utwory, np. “Temp ‘Em Up Solid” (podczas trasy z Yorkiem i Paice’em w grudniu 2001 r.) i “Fog On The Highway” (podczas trasy z Lordem w lutym 2005 r.). We wrześniu 1999 r. Anderson wziął także udział w koncertach Deep Purple z okazji 30. rocznicy Concerto For Group & Orchestra, a następnie w 2000 r. odbył z grupą trasę koncertową po Europie. Do dzisiaj występuje w europejskiej wersji zespołu Spencer Davis Group, a od 2006 r. współtworzy także The British Blues Quintet.

27.09.08 BLUFF
Wstęp: 5zł

www.bluff.mp3.wp.pl

Gatunek: hard rock / rock&roll

Jacek Blu Perz – gitara, wokal, muzyka i teksty; założyciel kapeli 1987r.
Adam Uff Bogrec – bas, chórki, filar zespołu od 1989r
Piotr Lu Sakwa – perkusja, milczenie w Bluffie od 2003r. ale to dzięki niemu po latach przerwy znowu chwyciliśmy za broń.

We Sold Our Souls For Rock’N'Roll… BLUFF (wym.: blef) to rockowe trio ze Szczecina. W obecnym składzie działamy od 2003 roku. Hałas, który generujemy określamy mianem klasycznego hard rocka. Nie przejmujemy się aktualnymi komercyjnymi trendami.
To co usłyszysz na naszym koncercie to ciężkie i osadzone gitarowe riffy, charakterystyczny, drapieżny i wysoki wokal, dudniący w żołądku bas oraz motoryczna perkusja, które razem tworzą dość wybuchową mieszankę. Teksty – czasami w niekonwencjonalny sposób – opisują absurdy świata, w którym żyjemy oraz relacje między ludźmi. Jeśli jedyną muzyką, którą akceptujesz jest czułe granie w Radiu Zet nie przychodź na nasz koncert. Kamikadze boski wiatr nie ma przebacz…