Ok, tytuł nie sugeruje pełnej napięcia akcji, ale tylko pozornie. Czym bowiem różni się trzeci MegaTotal od trzeciego Terminatora? W zasadzie prawie niczym – wiadomo bowiem, że trzeci nie znaczy ostatni, za to ten z największym budżetem….

Jeszcze przed premierą mamy za to uzasadnione nadzieje, że trzeci MegaTotal oznacza realizację najpełniejszej z wszystkich dotychczasowych wypowiedzi muzycznej. Po niespełna 14. tygodniach od pojawienia się u nas Coffee Break zebrali bowiem kasę na nagranie maxi singla, czyli przynajmniej trzech nowych utworów.

Ze źródeł zbliżonych do oficjalnych wiemy także, że premierowy materiał ma szanse być znacznie dłuższy, może wystarczający na wydanie dodatkowego singla albo nawet… Hej, basta, wolimy na razie nie obiecywać i zapeszać. Trzymamy kciuki i jedno jest pewne. Powstaną trzy nowe kawałki trwające w sumie co najmniej dziesięć minut.

Kolejnych njusów wypatrujcie jak zwykle tutaj na blogu.

Ale, ale, podczas skrobania posta nie zauważyliśmy, że na ostatniej prostej przed metą nieźle przygazował MegaTotal Tosteera! Czyżby jutro zapowiedź kolejnej premiery?